niedziela, 15 lipca 2012

Post nr 25.

Tydzień bez rewelacji. Dobrze, że chociaż dzisiaj wyrwałam się z tego amoku. Odwiedziłam siostrę , której już dość dawno nie widziałam . A przecież mieszkamy tak blisko siebie. Byłyśmy nad rzeką, potem oglądałyśmy słaby horror. Trudno znaleźć film , który wciąga widza i dookoła nie rozlewa się krew . Może znacie jakiś godny polecenia straszny film ? Oprócz " Rubber" . hahah - nawiedzona opona xd. Jakie posty wolicie: tematyczne czy co nieco o mnie ??

me gusta - huśtanie na linie <3



11 komentarzy:

  1. Ja bym się bała, że spadnę do wody. xd

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczne zdjecia :D lipton :D

    OdpowiedzUsuń
  3. ostatnie zdjęcie podoba mi się bardzo :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Swietne posty ! masz jakis profesjonalny aparat czy cos ? ;D
    Zapraszam do mnie juliaxox59.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne zdjęcia ;) Polecam 'Egzorcyzmy Emily Rose' nie jest to aż takie straszne, bo po strasznych nie mogę zasnąć :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Raczej o tobie ; ))
    Ładne zdjeciaa. <333
    Ah, lipton w puszce zawsze kojarzy mi się z wakacjami :D

    Obserwuję ♥ + zerkniesz do mnie ? Będzie mi miło :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Aśka ja chce twój aparat !! ;(
    Śliczne zdjęcia , liczne dziewczyny , wszystko super i zdecydowanie wolę posty na temat twojego życia :) :*:*:*

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetnie :D ja też tak chcę!

    OdpowiedzUsuń
  9. O, jakie przyjemne dla oka zdjęcia. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Też bym chętnie się pohuśtała na linie ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja bym sie bala ze wpadne do wody : D
    Jaki masz aparat jesli moge wiedziec ? :)
    Obesrwuje ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :*
Nie spamujcie - odpowiadam na każdą opinię.
Jeżeli obserwujesz - napisz w komentarzu.